Heidi Florentine Milk
BAITZ z Biedronki
BAITZ. Wafel z kremem kakaowym oraz nadzienie arachidowe i nadzienie karmelowe z kawałkami orzeszków arachidowych w czekoladzie mlecznej
Producent: Millano sp. z o.o. S.K.A., Przeźmierowo, Polska
Masa netto: 73 gramy
Cena: 2,99 zł, Biedronka - cena regularna
BAITZ z Millano - wyprodukowano dla Biedronki
Czy dyskont Biedronka całkowicie rezygnuje z marki Magnetic? Czas pokaże. Ten sam producent Millano z Przeźmierowa produkuje już dla Biedronki nową markę Meltié. Spróbowałam klasycznej gorzkiej Meltié Chocolatier Dark 64% Cocoa, zakupiłam już Meltié z całymi orzechami, dziś widziałam w sklepie Meltié Profesorską. Ale to nie koniec dyskontowych nowości "wyprodukowano dla" od Millano. Na półkach tuż obok czekolad można znaleźć nowe "tabliczko-wafelki" marki BAITZ.
Ciasteczko-czekolady i wafelko-czekolady to całkiem spory segment łakoci dostępnych na polskim rynku. Tego typu wyroby znajdziemy u największych producentów czekolad. Milka Oreo, czekolada WW z Wedla, liczne dyskontowe odpowiedniki - Magnetic Big Cookies (z Biedronki), Fin Carré Kingsize Neo (z Lidla), MMMega Mr. Creamy (z Kauflandu) - to tylko kilka przykładów wyrobów, które w sprzedaży są już od lat i najwyraźniej mają stałe grono sympatyków.
BAITZ od konkurencji różni się przede wszystkim gramaturą. Wspomniane tabliczki są duże - ważą po około 300 gramów. BAITZ jest znacznie mniejszy od tych tabliczek, a jednocześnie znacznie większy od batoników z wafelkami i kremami takich jak KitKat czy Jarki.
Opakowanie jest efektowne, zwraca uwagę. Kolorystyka przypomina trochę wyroby MIlki. Wafelko-tabliczka dzieli się na 16 kostek. Forma oryginalna - różne kształty kostek, inny wzór na każdej kosteczce.
Skład BAITZ
Zacznijmy od pełnej nazwy. Wafel (6,5%) z kremem (11,5%) kakaowym oraz nadzienie arachidowe i nadzienie (17%) karmelowe z kawałkami orzeszków arachidowych (2%) w czekoladzie mlecznej (53%). Jest potencjał na zbudowanie zadania maturalnego - matematyka, poziom podstawowy. :)
Tym razem w treści wpisu nie będę cytować składu. Zainteresowanych odsyłam do zdjęcia. Napiszę tylko, że takie "litanie" to standard w przypadku tego segmentu wyrobów, bo do rozpisania jest czekolada mleczna, wafle, krem, nadzienie.
W składzie znajdziemy tłuszcz palmowy i shea, syrop glukozowy czy syrop cukru inwertowanego. Czekolada mleczna zawiera minimum 31% masy kakaowej. 100 g produktu ma 523 kcal. Zatem taka wafelko-tabliczka to prawie 382 kcal.
Recenzja BAITZ
Spróbowałam konsumować BAITZ tak, jak zwykle jem czekoladę - po prostu pozwalam kostce rozpuszczać się w ustach. Jednak nie jest to raczej modelowy sposób jedzenia tego typu wyrobów, bo tracimy wówczas chrupkość wafelków. Zatem drugą kostkę schrupałam.
BAITZ to wyrób, który na pewno zasmakuje miłośnikom tego typu słodkości. Czekolada mleczna jest słodka i gładka, wyraziście mleczna. Mamy wszystko, co obiecuje nazwa. W czasie konsumpcji wyrazisty jest zarówno smak mlecznej czekolady, smak orzechów arachidowych jak i karmel. Wafelki (choć wagowo nie jest ich dużo) powodują napowietrzenie całości, dodają chrupkości, a że nie są przesłodzone, to nieźle balansują pozostałe słodkie składniki kompozycji. Całość nie zasładza, nie drapie cukrem w ustach.
"Łakoć totalny" - umieszczam w kategorii Wyroby czekoladowe. Myślę, że BAITZ znajdzie grono sympatyków. Pozostali domownicy-recenzenci orzekli zgodnie, że jest to wyrób bardzo słodki ale i bardzo smaczny. Oczywiście jak wszystkie słodkości tego typu nie jest to składnik zdrowej diety - raczej lżejszy lub cięższy (gdy jedzony przez jedną osobę na jeden raz) grzeszek. Dla mnie BAITZ to produkt o wiele ciekawszy i smaczniejszy od amerykańskich batonów, które choć w teorii również mają być orzechowo-karmelowe, to są po prostu skrajnie i drapiąco słodkie, lepko-muliste i niezbyt praktyczne do dzielenia się. BAITZ jest lżejszy, smaczniejszy i można go dzielić.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!