Meltié Chocolatier Whole Almonds bez dodatku cukru
Meltié Chocolatier Extra Milk with Pretzels & Caramel - nowość z Biedronki
Meltié Chocolatier Extra Milk with Pretzels & Caramel - czekolada mleczna z kawałkami precelków z solą i kawałkami karmelu
Producent: Millano sp. z o.o. S.K.A., Przeźmierowo, Polska, wyprodukowano dla Jeronimo Martins Polska S.A.
Masa netto: 95 gramów
Cena: 4,99 zł - promocyjna, cena regularna: 6,99 zł, Biedronka
Kolejna nowość Meltié - tym razem z dodatkami
Przy okazji wizyty w Biedronce (po recenzowaną ostatnio tabliczkę z migdałami słodzoną maltitolem i stewią) wypatrzyłam jeszcze jedną nowość. Nie było to trudne, bo opakowanie było najjaskrawszym punktem sklepowych regałów z czekoladami. Rosnące ceny kakao motywują producentów do kreowania nowych trendów. Mamy coraz większy wybór nadziewanych (czasem bardzo "grubo") tabliczek oraz czekolad, w których w masie zatopione są różne tańsze lub droższe dodatki. Do droższych zaliczyć można orzechy, migdały, pistacje, liofilizowane owoce, do tańszych kawałki karmelu, skórkę pomarańczową, żelki.
W tym przypadku dodatki zaliczyłabym do tańszych wypełniaczy, ale mogących dać ciekawą kompozycję zmakową ze względu na obecność soli.
Tabliczka waży 95 gramów przy zachowaniu wymiarów klasycznej tabliczki Meltié. Zatem mamy do czynienia z rodzajem dowsizingu wynikającego z faktu, że jeden z dodatków (precelki) jest w swej objętości znacznie lżejszy niż czekolada, więc tabliczka z precelkami wylana w formie, z której tabliczki deserowe, gorzkie i mleczne "wychodzą" jak stugramowe, sama waży 95 gramów.
Opakowanie Meltié z precelkami i karmelem jest wariacją opakowań brandu dla czekolad z dodatkami (w sprzedaży są również tabliczki z kokosem, z chrupkami kakaowymi i dawna "Profesorska" z linii Magnetic) z dużą nazwą Meltié, w intensywnych kolorach. Jest to prosta papierowa koperta.
Tabliczka dzieli się na 24 malutkie kosteczki.
Skład czekolady Meltié z kawałkami precelków i karmelu
Skład czekolady: cukier, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku pełne, kawałki precelków z solą 10% (mąka pszenna, olej rzepakowy, sól 2,8%, ekstrakt słodu jęczmiennego, cukier, regulator kwasowości: wodorotlenek sodu, , substancja spulchniająca: węglany sodu), miazga kakaowa, serwatka w proszku (z mleka), kawałki karmelu 3%(cukier, syrop glukozowy, tłuszcz mleczny, sól, naturalny aromat, emulgator: lecytyny (z soi)), pasta z orzechów laskowych, tłuszcz mleczny, emulgator: lecytyny (z soi), ekstrakt z wanilii.
Masa kakaowa: minimum 31%, masa mleczna minimum 20%.
100 gramów tej czekolady ma wartość energetyczną 520 kcal, zawiera 31 g tłuszczów, 53 g węglowoganów (w tym 46 g cukrów), 7 g białka i 0,58 g soli.
Recenzja Meltié z kawałkami precelków i karmelu
Czekolada pachnie słodko, apetycznie. Wyczuwalna jest pasta orzechowa, delikatna woń waniliowa i leciutki zapach cisteczkowy (precelków).
Czekolada ma średnią twardość. Łamie się bez trzasku wzdłuż linii podziału nadanych przez formę.
Kawałek czekolady startuje w ostach bardzo szybko, rozpuszcza się równomierne i gładko. Jeżeli smakowaliście już Meltié Milk - klasyczną mleczną z Biedronki, to jest to dokładnie ta czekolada. Smak jest słodki ale bez drapania cukrowego, mleczno-kakaowy, z charakterystycznym posmakiem orzechowo-waniliowym. Nuty smakowe samego kakao niewyczuwalne, ale jest to typowe dla czekolad mlecznych większości producentów. Po chwili z rozpuszczonej czekolady wyłaniają się kawałki precelków i kawałeczki karmelu. Karmel jest kruchy i chrupiący z miłym posmakiem krówkowo-toffi. Precelki chrupiące. Rzadko trafia się kryształek soli.
Meltié z kawałkami precelków z solą i kawałkami karmelu to ciekawy łakoć. Czekolada mleczna jest przyjemna, dodatki chrupiące i o wyraźnych smakach. Domowi testerzy uznali dodatki za atrakcyjne i dobrze pasujące do czekolady mlecznej. Soli jest malutko, co dla mnie było minusem, ale dzieciom odpowiadało. Myślę, że podobnie pozytywnie odbiorą tabliczkę osoby, które nie lubią nieco kontrowersyjnych połączeń typu czekolada z solą morską lub z chilli.
Domowi testerzy zwócili mi również uwagę na fakt, że kostki tego typu tabliczek z dodatkami wiele osób raczej gryzie niż trzyma w ustach do rozpuszczenia. Spróbowałam zatem tej opcji spożycia i jest różnica. Po pogryzieniu uzyskujemy większą intensywność smaków dodatków, ale również bardziej intensywna w odbiorze jest słodycz, gdyż równocześnie smakujemy cukru z czekolady i cukrów ze schrupanych kawałeczków karmelu.
Można spróbować, zwłaszcza że tabliczki często dostępne są w promocjach. Mój zakup był w tym wzgędzie niespodzianką, gdyż na regale nie znalzałam informacji o promocji, a na kasie okazało się, że tabliczka kosztuje o 2 złote mniej.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!
czekolada.blog powstaje na blockchainie HIVE
Odwiedź jeden z frontendów: hive.blog, peakd.com, ecency.com i poznaj innych twórców.
Chcesz wiedzieć więcej? Z polską społecznością porozmawiasz na openhive.chat - kanał #polish.