Bombonierka pralin czekoladowych PERGALĖ Classic z czekoladą gorzką
Producent: AB VILNIUS PERGALĖ, Wilno, Litwa
Masa netto: 171 gramów
Cena: 7 zł (Pepco)
Przy ostatniej wizycie w Pepco zauważyłam, że nadal w sąsiedztwie kas znajdują się ekspozytory wyrobów czekoladowych PERGALĖ. Przed świętami Bożego Narodzenia spróbowałam smacznej czekolady gorzkiej z malinami i miodem. Była to tabliczka w świątecznym opakowaniu. Wiosną w ofercie nie ma czekolady w tabliczkach, ale postanowiłam spróbować pralin oblanych czekoladą gorzką (czy też wedle polskiej nomenklatury deserową) 58%. Nieduża bombonierka (171 gramów) kosztowała tylko 7 złotych.
 |  |
|---|
Opakowanie jest bardzo ładne. Ciekawy odcień granatu dobrze kontrastuje ze złoceniami i jest dobrym tłem dla tłoczonych motywów nawiązujących do smaku nadzienia i poszczególnych kształtów czekoladek. Co ciekawe ta prezentacja wizualna na wieczku bombonierki jest jednocześnie jedyną informacją o tym, którego nadzienia posmakujemy w poszczególnych pralinkach. Owalne zawierają nadzienie czekoladowe, kwadratowe - karmelowe, w kształcie serca - truflowe, okrągłe - z orzechów laskowych. Opakowanie zawiera 24 pralinki.
Skład jest długi - jest to typowe dla czekolad nadziewanych oraz bombonierek z kilkoma rodzajami nadzienia. Czekolada oblewająca pralinki należy do tańszych wyrobów - w składzie znajdziemy tłuszcze roślinne (shea oraz palmowy) oraz dwa emulgatory. Nadzienia zawierają syrop cukrowy, syrop glukozowy, syrop glukozowo-fruktozowy, substancje utrzymujące wilgoć, kolejne emulgatory, konserwant.
Zatem półka dyskontowa.
Wartość energetyczna 100 gramów produktu to 505 kcal.
Pora na test zapachu i smaku
Czekoladki pachną bardzo ładnie. Jest to woń kakao o spektrum owocowym z nutami kawowymi i waniliowymi.
Wszystkie pralinki bardzo szybko rozpływają się w ustach. Czekolada jest delikatna, gładka, dość mocno słodka - adresowana do szerokiego grona konsumentów. Może smakować zarówno osobom preferującym słodkie mleczne czekolady jak i być akceptowalna dla konsumetów skłaniających się ku czekoladom gorzkim.
Spośród nadzień najbardziej wyróżnia się karmelowe. Smak karmelu jest najbardziej wyrazisty, łatwo identyfikowalny, konkretny. Ta pralinka jest jednocześnie najsłodsza. Nadzienie jest lekko półpłynne.
Nadzienie bardziej zwarte zawierają pralinki orzechowe. Nadzienie nie jest idealnie gładkie, z początku trudno określić jego smak, ale po chwili otrzymujemy miłą ekspozycję smaku orzechowego. Ciekawe połączenie bardzo gładkiej czekolady oblewającej i lekko strukturalnego nadzienia. Te pralinki smakowały mi najbardziej.
Nadzienie truflowe jest nieco inne niż w truflach polskich producentów - bardziej neutralne, o niedużej intensywności smakowej. Zwarte, poprawne, kakowe, bez charakterystycznej nuty alkoholu, kawy czy nugatu. Z początku wydaje się dość gładkie, pod koniec daje wrażenie lekkiej ziarnistości.
Nadzienie czekoladowe jest półpłynne i drapiąco słodkie. Bardzo szybko się rozpływa i w ustach pozostaje nam czekolada oblewająca. Raczej neutralne i trochę nudne zestawienie.
Bombonierka jest niedroga, ładnie opakowana. Czekoladki poprawne, o niekontrowersyjnych smakach nadzienia, smakują również dzieciom. Bez fajerwerków, ale również bez uchybień. Dobry stosunek jakości do ceny.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!