Fizzy Cola. Czekolada mleczna o smaku coli z cukrem strzelającym
So Salty. Czekolada mleczna z solonymi chrupkami
So Sour. Czekolada mleczna z kwaśnym nadzieniem (50%) cytrynowym
Producent: Producent: LOTTE Wedel, Warszawa, Polska
Masa netto: Fizzy Cola 90 gramów, So Salty 85 gramów, So Sour 100 gramów
Cena: 4,59 zł (cena regularna, Kaufland)
Wedel Snack to nowa propozycja koncernu - trzy czekolady mleczne, które mają za zadanie prawdopodobnie zaskakiwać smakiem. Może szokować? Może oferować mocne wrażenia? Na pewno zaciekawiają, dlatego postanowiłam spróbować wszystkich trzech.
Czekolady mają wspólną szatę graficzną opakowań - poszczególne smaki różnią się kolorem tła opakowania. Kolory są trafnie dobrane do smaków. Cola - czerwony, sól - niebieski, kwaśna cytryna - jasnozielony.
Cola i salty są produkowane w nowych wedlowskich formach - tabliczki dzielą się na 18 małych kosteczek. Sour nadziewana dzieli się na 10 większych kostek - jest to forma typowa dla wedlowskich czekolad nadziewanych.
Tabliczki różnią się gramaturą - zależnie od masy dodatków.
Z lewej cola ze strzelającym cukrem, pośrodku tabliczka ze słonymi chrupkami, po prawej kwaśna, która jest typową czekoladą nadziewaną.
Składy czekolad są długie i bardzo różne, ponieważ w linii Snack mamy tak naprawdę do czynienia z bardzo różnymi czekoladami. Najdłuższą listę składników ma czekolada nadziewana, gdyż nadzienia są dwa: stałe oparte na cukrze i tłuszczu palmowym oraz półpłynny wsad cytrynowy.
Czekolada mleczna w Fizzy cola i So Salty zawiera minimum 31% masy kakaowej, a So Sour minimum 29%. Co ciekawe - wizualnie to właśnie So Sour wydaje się czekoladą o najwyższej zawartości kakao, bo jest nieco ciemniejsza
Pora na test zapachu i smaku
Wszystkie czekolady Snack mają bardzo wyraziste i charakterystyczne zapachy. Fizzy Cola od razu po otwarciu opakowania rozsiewa mocny zapach coli, So Sour pchnie bardzo cytrynowo. Ciekawa jest So Salty, która bardzo intensywnie pachnie słodką czekoladą mleczną - bardzo przyjemny balans woni mleka i kakao.
Smaki. Fizzy Cola rzeczywiście ma wyrazisty smak coli, jest bardzo słodka. Czekolada jest gładka i aksamitna, ale ostre i kanciaste są ziarenka strzelającego cukru, których jest dużo, niektóre z nich są spore, wszystkie strzelają w ustach bardzo mocno.
So Salty to ciekawe połączenie. Chrupki rzeczywiście są bardzo słone, a czekolada słodka i gładka. Kontrast jest mocny i można powiedzieć - ewidentny.
So Sour dla mnie jest po prostu cytrynowa. Jest kwaśna, ale do kwaśnych żelków jej daleko. Niezła czekolada nadziewana.
Dzisiejszy test nie był dla mnie łatwy ze względu na słodkość wedlowskiej czekolady mlecznej. Sytuację ratowały silne kontrasty smakowe i tu duży plus dla Wedla, że wszystkie czekolady są właśnie takie, jak obiecuje klientowi opakowanie. So Salty - naprawdę słona, So Sour - przyjemnie kwaśniutka, a Fizzy Cola colowa od pierwszej do ostatniej chwili.
Wśród łakociowych ciekawostek zarówno dla mnie jak i dla domowników, którzy mają nieco odmienne zazwyczaj gusta, numerem jeden jest So Salty. Ta czekolada jest najbardziej "snack" ze względu na słone chrupki, a zestawienie smaków słodkiego i słonego naprawdę się udało. Jest oczywiste, jest ewidentne, jest "pewniakiem" - może zasmakować naprawdę wielu osobom.
Pozostałe czekolady nie podbiły podniebień domowników. Ja, jako fanka smaku kwaśnego, za udany wyrób uważam również So Sour. Fizzy Cola to łakoć dość kontrowersyjny. Po zjedzeniu dwóch kostek czułam już drapanie na podniebieniu. Strzelający cukier nie jest też dla mnie rodzajem cukierniczej atrakcji. Jednak wiem, że są fani takiego właśnie dodatku i jeżeli lubią również smak coli, to i ta tabliczka z pewnością znajdzie swoich fanów.
Nowości od Wedla są bardzo wyraziste, bardzo słodkie, trochę zwariowane.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!