Wedel vs. Lindt

Porównamy dziś dwie czekolady z półki premium.
E. Wedel Premium GORZKA CZĄSTKI POMARAŃCZOWE
Lindt Excellence INTENSE ORANGE

Obie zakupione w dyskoncie spożywczym, eksponowane na półce obok siebie. Obie objęte promocją.
Wedel - cena regularna 4,99 zł, w promocji 2,70 zł.
Lindt - cena regularna 8,49 zł, w promocji 7,66 zł.

Obie tabliczki ważą 100 gramów.

Opakowania mają wiele cech wspólnych. Na matowym, cienkim białym kartonie w obu przypadkach zastosowano złocenia i delikatne tłoczenia. Wyraźne są również logotypy producentów, obie firmy podkreślają swoje długie tradycje podając daty założenia (Wedel 1851, Lindt 1845).

Nadruk na opakowaniu nie podkreśla tego, ale czekolada Lindt zawiera również kawałeczki migdałów - informuje o tym napis.

Czekolada Wedel jest wyprodukowana w Polsce, jednak firma ta nie jest polska - od 2011 roku należy do japońsko-koreańskiego koncernu Lotte Group.
Czekolada Lindt ma na opakowaniu informację, że została wyprodukowana w Szwajcarii, jednak kod kreskowy wskazuje na Francję i Monako (tam zatem zarejestrowana jest siedziba firmy lub dystrybutor).

Czekolady zapakowane są w różne rodzaje folii, jednak każda ozdobiona jest logotypem.

Tabliczki mają taką samą gramaturę i wymiary. Taki sam jest również podział tabliczki - na 10 kostek.
Czekolady różnią się kolorem. Wedel ma ciemniejszy i chłodniejszy odcień brązu, Lindt jaśniejszy i cieplejszy.

Te różnice barwy wyjaśnia skład obu czekolad. Wedel zawiera więcej masy kakaowej - minimum 56%, w czekoladzie Lindt na pierwszym miejscu w składzie jest cukier, a masy kakaowej jest minimum 48%.
Obecność pomarańczy generuje dość długą listę dodatkowych składników, gdyż w obu tabliczkach nie są to po prostu cytrusy, a odpowiednio spreparowany wsad o aromacie pomarańczowym.
U Wedla jest to kombinacja zagęszczonego soku pomarańczowego i przecieru z moreli, nośnikiem jest syrop glukozowy i fruktoza, zagęszczaczem alginian sodu (produkowany z wodorostów, bezsmakowy i bezwonny). Całość jest dodatkowo aromatyzowana.
Lind również używa zagęszczonego soku pomarańczowego. Do tego dochodzi sok cytrynowy i ananas. Nośnikiem jest cukier inwertowany (mieszanina glukozy i fruktozy). Żelują pektyny, całość również jest dodatkowo aromatyzowana.
W składach obu czekolad występują tłuszcz kakaowy i tłuszcz mleczny, a jako emulgator stosowana jest lecytyna sojowa.

Na różnice w wartości odżywczej obu produktów wpływa dodatek migdałów (7%) do czekolady Lindt i różnice w stosunku ilości cukru do masy kakaowej.
Tabliczka Wedel ma 510 kcal, a Lindt 534 kcal.
Wedel zawiera więcej tłuszczu, Lindt więcej węglowodanów.
Czekolada Lindt zawiera więcej białka i soli.

Pora na test smaku i zapachu.
Czekolada Wedel pachnie masą kakaową, a zapach pomarańczy gra drugie skrzypce. Lind najpierw rozwija zapach cytrusowo-słodki, a masa kakaowa stanowi jego tło, bardzo delikatne.

Wedel to czekolada twarda, jednak w ustach rozpływa się aksamitnie, nie pozostawiając filmu tłuszczowego. W smaku również wyczuwa się przede wszystkim gorzką czekoladę, a po chwili, gdy czekolada już się rozpłynie, pojawiają się "cząstki pomarańczowe", które de facto są malutkimi ziarnami cukrowej galaretki owocowej.

Lind jest czekoladą nieco miększą, wyczuwalnie bardziej słodką. Również rozpływa się idealnie aksamitnie i bez filmu tłuszczowego. Choć czekolada mocniej pachnie pomarańczą, to pierwsze wrażenie smakowe jest zdecydowanie czekoladowe. Po rozpłynięciu się czekolady pozostają w ustach małe kawałeczki migdałów i większe niż w czekoladzie Wedel cząstki pomarańczowe (zbudowane na takiej samej zasadzie - jak maleńka galaretka owocowa w cukrze). Migdały na pewno są odpowiednio przygotowywane przed dodaniem do czekolady, gdyż są dość miękkie. Minusem jest to, że ich smak jest praktycznie niewyczuwalny.

Kto wygrywa dzisiejszy pojedynek?

Wedel ma przewagę w zawartości masy kakaowej, co dla czekolady gorzkiej jest bardzo istotne. Lindt ma lepszy dodatek pomarańczy - wyrazisty zapach cytrusowy i większe cząsteczki (małe ziarenka w Wedlu drapią w język).

W pozostałych aspektach czekolady te są naprawdę równe. Ponieważ wyraźna była różnica w cenie obu tabliczek, przyjmijmy remis ze wskazaniem na Wedla, który jednak jest znacznie tańszy.

Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!