Baron Delicadore special edition 70% cocoa dark chocolate pistachio
Producent: Millano sp. z o.o. S.K.A.
Masa netto: 100 gramów
Cena: 6,29 zł, Auchan
W niewielu sklepach można znaleźć czekolady Baron. Być może to jakaś lokalna anomalia, ale jednak aby zdobyć tabliczkę do recenzji, konieczna była wycieczka aż do Auchan. Baron to marka produkowana przez polskiego producenta Millano - fabrykę z Przeźmierowa. Millano na naszym rynku kojarzone jest przede wszystkim z tego, że produkuje własne marki największych sieci sklepowych- Biedronka, Intermarche, Aldi, E.Leclerc, Auchan, Metro, Netto, Lidl, Rewe Group, Maxima, Tesco, Kaufland,. A wyprodukować najwyraźniej potrafi wszystko - zależnie od oczekiwań marketu lub dyskontu: od najniższej półki tabliczek nadziewanych, po niezłe czekolady o wysokiej zawartości masy kakaowej.
Millano we własnym katalogu oprócz marki Baron, ma również marki Pomorzanka, Hibbi i Elitchoco.
Opakowanie to typowe dla tej półki czekolad klasyczne pudełeczko kartonowe - ładne, jasne, a przez to zwracające uwagę na sklepowej półce i wyróżniające się wśród czekoladowych brązów innych tabliczek gorzkich. Po raz kolejny do czynienia mamy z produktem dość zbliżonym do innych czekolad gorzkich aspirujących do miana premium. Na blogu znajdziecie na przykład recenzję czekolady Luximo 70% z drobinkami jagodowymi z Biedronki - również wyprodukowanej przez Millano i porównanie czekolad Wedel i Lindt gorzkich z pomarańczą. Jest to ta sama gramatura, podobne opakowania, podobna grubość tabliczki i liczba kostek. Jednak tu plusik za ciekawy i oryginalny dodatek - pistacje. Na opakowaniu znajduje sie napis "special edition", więc być może jest to krótka seria produkcyjna.
Po otwarciu kartonika mamy jeszcze srebrną folię. Tabliczka dzieli się na 10 dużych i cienkich kostek z wzorem owocu kakaowca - tu ciekawostka - identycznym jak Luximo z Biedronki. Czekolada ma ciemnobrązowy kolor i lekki połysk. Widoczny jest delikatny nalot z krystalizującego tłuszczu.
Skład czekolady: miazga kakaowa, cukier, kawałki pistacji 14%, tłuszcz kakaowy, emulgator (lecytyny ze słonecznika), tłuszcz mleczny, pasta orzechowa (orzech laskowe, orzeszki arachidowe), ekstrakt z waniliowy. Tabliczka ma wartość energetyczną 551 kcal.
Pora na test zapachu i smaku
Czekolada ma bardzo ładny zapach. Po raz kolejny mamy do czynienia z klasyczną woń kakao ze spektrum roślinnego. Bardzo wyraźne jest podobieństwo do czekolad Luximo. Sądzę, że wynika to z użycia kakao pochodzącego z tego samego źródła.
Czekolada jest twarda, łamie się z lekkim trzaskiem. W ustach startuje po krótkiej chwili, szybko odsłaniają się kawałeczki pistacji. Kakao rozwija bardzo przyjemne nuty drzewno-kawowo-roślinne. Smak czekolady jest intensywny, wyrazisty, świeży z delikatną goryczką i dyskretnym akcentem taninowym na koniec. Wyczuwalny jest również akord orzechowo-waniliowy pochodzący z dodatków. Akcent taninowy jest łamany przez rozgryzane w międzyczasie kawałeczki pistacji i właśnie dodatek pasty orzechowej. Niestety pistacje w tak małych kawałeczkach nie są wyrazistym komponentem smakowym - są bardzo wartościowym dodatkiem odżywczym, ale w trakcie degustacji "w ciemno" nie każdy odgadnie, że to akurat orzeszki pistacjowe a nie jakieś inne orzechy.
Baron Delicadore to bardzo dobra, wysokoprocentowa czekolada z wartościowym odżywczo dodatkiem pistacji. Zdecydowanie może być ona częścią zróżnicowanej i zdrowej diety.
Baron to marka bardzo podobna do marki Luximo. Myślę, że przy najbliższej wizycie w Auchan zakupię jedną z tabliczek Baron, która jest produktem bliżniaczym w stosunku do Luximo - na przykład czekolada gorzka 85%, czekolada z solą i karmelem, czekolada Ekwador 72% z malinami. Czy będą to czekolady różne, podobne, identyczne? Sprawdzę na pewno.
Delicadore z pistacjami nie ma na razie bliźniaka, ale będę obserwować dyskontowe półki.
Pozdrowienia dla wszystkich Czekoladomaniaczek i Czekoladomaniaków!